O czym mogę tu przeczytać?

Odpowiedz jest prosta - o atrakcyjności, głównie fizycznej. Będę się starał z punktu widzenia młodego naukowca prezentować ciekawe poglądy teoretyczne i badania. Jeśli pozwoli mi na to czas i siły będę prezentował czytane przeze mnie artykuły i inne ciekawe rzeczy związane z moimi naukowymi zainteresowaniami. Pewnie pojawią się tu również jakieś inne moje komentarze do wydarzeń społeczno-politycznych. Zdecydowałem się że nie będzie to blog o niczym ale raczej odwołujący się do naukowego interpretowania przeze mnie ciekawych dla mnie artykułów, książek, czy wydarzeń społecznych. Nie chcę pisać nie cytując literatury o której pisze dlatego zdecydowałem się że w tekście będę podawał nazwiska i daty zgodnie z APA. Nie jest to jednak artykuł naukowy więc nie zamieszczam żadnej literatury cytowanej poniżej (jeśli ktoś z Was zainteresowany jest literaturą cytowaną proszę o maila z pytaniem o konkretną pozycję bibliograficzną. Życzę miłego czytania, kimkolwiek jesteś... jeśli zostawisz na blogu komentarz, uwagi przemyślenia to będę wdzięczny bo to właśnie jest moim celem.

20.02.2011

Atrakcyjność jest luksusem!

Tak sobie myślę (podkradając zasłyszaną myśl Prof. A. Szmajke) atrakcyjność jako kryterium wyboru partnera jest raczej luksusem, na który człowiek może sobie pozwolić wtedy gdy inne jego potrzeby są zaspokojone. Trudno aby człowiek pierwotny w dobie głodu wybrał partnerkę, która waży 40 kilogramów i przypomina dzisiejszą aktorko - celebrytkę Lindsay Lohan. Raczej nie byłaby "dobrą matką która może wykarmić swoje potomstwo"  w czasie np. głodu. Ma ona raczej mało zasobów tkanki tłuszczowej w ciele (ma raczej zasoby raczej kostne, ale te się nie liczą). Ma na pewno jakieś doświadczenie w "głodowaniu", ale w strategii ewolucyjnego przetrwania raczej kości i skóra nie odegrają znaczącej roli. W kulturze gdzie panuje dobrobyt i stabilność materialna prawdopodobnie atrakcyjność fizyczna może być ważnym wyznacznikiem doboru partnera, natomiast tam gdzie zasobów jest mało kryterium atrakcyjności (tu BMI) ulegnie zmianie w stronę partnerek  bardziej "okazałych". 

Brak komentarzy: